Zima nad morzem, w kaszubskich lasach, nad pomorskimi jeziorami jest pełna uroku. Mróz i śnieg malują nie tylko piękne krajobrazy, ale stwarzają okazję do rozrywki i sportu na świeżym powietrzu. Fani białego szaleństwa nie mogą narzekać – w tym sezonie spadł już pierwszy śnieg i zima rozkręca się na dobre. Aby korzystać z zimowych atrakcji, wcale nie trzeba jechać w góry. Sanki, narty, snowboard, łyżwy, kuligi, morsowanie, spacery są dostępne w Trójmieście, na Kaszubach, w Borach Tucholskich czy w pasie nadmorskim. Szykujcie się na zimowe aktywności, wszak ruch na świeżym powietrzu to zdrowie!
Łyżwy w Pomorskim
Czy wiecie, jak spędzić aktywnie czas z dziećmi? Na lodowisku. Mowa oczywiście o bezpiecznych i zorganizowanych ślizgawkach miejskich, a nie tych, które tworzą się samoistnie na zamarzniętych naturalnych zbiornikach wodnych. Wycieczka na lodowisko to nie lada przygoda dla każdego malucha. Wprawdzie wstęp na miejskie ślizgawki jest płatny, ale jazda na łyżwach to jeden z najprzyjemniejszych sposobów spędzania czasu. Pierwsze kroki bywają trudne, warto skorzystać z pomocy instruktora.
W Trójmieście w sezonie zimowym 2022/2023 działa kilka lodowisk. W Gdańsku, na Placu Zebrań Ludowych znajdziecie wielki balon, w którym co roku organizowane jest miejskie lodowisko. Jest to jeden z niewielu obiektów o pełnowymiarowej tafli w regionie. Odwiedza je w sezonie zimowym blisko 100 tysięcy. Ślizgawka czynna jest 7 dni w tygodniu, od rana do wieczora.
https://gak.gda.pl/placowki/gdanskie-lodowisko/
Drugie gdańskie lodowisko działa już od połowy października w Hali Olivia. Czynne jest jednak tylko w weekendy.
https://stoczniowiec.org.pl/slizgawki/
Swoje lodowisko ma także Sopot. Znajduje się na placu Kuracyjnym, tuż obok sopockiego molo. Jest to jedyne w Polsce lodowisko z widokiem na morze.
W Gdyni z kolei lodowisko ma nową lokalizację. Znajduje się na parkingu między halą sportową i Centrum Riviera. Ślizgawka o wymiarach 19 x 30 m jest zadaszona i ma działać od grudnia 2022 do marca 2023.
Białe szaleństwo na stoku
Czy wiecie, że ze stoków narciarskich można korzystać nie tylko w górach? Miłośnicy białego szaleństwa mogą spróbować swoich sił w szusowaniu również na północy, w województwie pomorskim. Na Pomorzu mamy dostępnych aż 7 wyciągów narciarskich, wyróżniających się unikalnym położeniem i doskonałą infrastrukturą. Stoki nie są bardzo strome i sprzyjają początkującym narciarzom. Są regularnie naśnieżane i oświetlane.
Na Kaszubach znajdziecie stoki i ośrodki kilkanaście kilometrów od Trójmiasta. Droga, w zależności od miejsca startu, nie powinna zająć więcej niż 30-90 minut. Na narty możecie się wybrać w takie miejsca jak: Wieżyca, Kotlinka, Sulęczyno, Trzepowo czy Przywidz, Paczoskowo. W samym Trójmieście mamy wyciąg w Sopocie, na Łysej Górze. Ponadto stok znajduje się również w Kurzętniku około 200 km od Trójmiasta.
https://www.wiezycakotlinka.pl/
Większość z nich umożliwia również jazdę na snowboardzie oraz zjazdy na dętkach, a niektóre posiadają też specjalne trasy stworzone z myślą o nartach biegowych. Bogate zaplecze gastronomiczne, szkółki narciarskie czy profesjonalna opieka medyczna zapewniają turystom bezpieczeństwo i komfort. Póki co, wyciągi narciarskie na Pomorzu jeszcze nie wystartowały. Czekają na większe mrozy. Aby rozpocząć sezon na stokach, minusowe temperatury musza utrzymywać się przez co najmniej kilka dni.
Marsz z kijkami po lesie
Co robić, gdy nie ma śniegu? Maszerować po lesie! Z kijkami lub bez. W naszym województwie najwięcej tras znajdziemy w powiecie kartuskim – w sumie liczą ponad 190 kilometrów. Wyznaczone szlaki dla miłośników kijków różnią się długością i trudnością, więc na pewno każdy znajdzie dla siebie odpowiedni poziom zaawansowania.
Marsze możemy zacząć w kilkunastu miejscach naszego regionu, takich jak: Żukowo, Polewo, Ostrzyce, Chmielno, Pomieczyno, Sierakowice, Kartuzy i Kościerzyna. Dostępna infrastruktura przy szlakach pozwoli na niezapomniany wypoczynek na łonie natury z widokiem na lasy, jeziora, pola czy łąki. Na trasach znajdują się tablice informacyjne z wykresami hipsometrycznymi.
Marsze preferują Ci, którzy nie czują się komfortowo na nartach czy łyżwach. Są też opcją dla tych, których stan zdrowia nie pozwala na białe szaleństwo na stoku. Marsz pozwala poprawić swoją kondycję fizyczną, zgubić trochę kalorii i przewietrzyć głowę od codziennego stresu. Wyprawa z kijkami nie wymaga wielkich przygotowań i profesjonalnego sprzętu jak wycieczka na stok narciarski. Wystarczy odpowiednie ubranie i ewentualne kijki, by wyruszyć w drogę i zapewnić sobie dużą porcję endorfin.
Kulig: dzwonki, konie i sanie
Przejażdżki saniami lub sankami w konnym zaprzęgu to ciekawa propozycja na rodzinny wypad za miasto, randkę czy imprezę ze znajomymi. Konie ciągnące sanie przez białe leśne ośnieżone drogi, w pobliżu zamarzniętych jezior to jedna z większych zimowych atrakcji turystycznych. Kuligi cieszą się zainteresowaniem zarówno mieszkańców Pomorza, jak też turystów z głębi Polski, dorosłych i dzieci. Warunkiem kuligu jest duża ilość śniegu. Wrażenia potęgują kuligi wieczorne czy nocne z pochodniami. Często przejażdżka kończy się ogniskiem z pieczeniem kiełbasek.
Centrum kuligów to Szymbark i okolice. Przejażdżki organizują też ośrodki wypoczynkowe, gospodarze agroturystyk, a także hotele czy pensjonaty w ramach pakietów pobytowych. Organizatorów kuligów znajdziecie w takich miejscowościach jak m.in. Kiełpino, Ostrzyce, Chmielno. Koszt 2-godzinnej zabawy na Kaszubach waha się od 300 do 500 zł w zależności od dnia tygodnia. Jedna grupa może liczyć maksymalnie 12 osób. Kuligi trwają zazwyczaj od 1,5 do 2 godzin.
Spacer po plaży: duża dawka jodu
Zima nad morzem potrafi zaskoczyć pięknymi widokami. Ośnieżone i oszronione molo, zamarznięte fale tworzą baśniowy pejzaż. Zima nad Morzem Bałtyckim to czas zatrzymania, uśpienia. Dla turysty szukającego wytchnienia to idealny moment na odpoczynek. Bałtyk zimą ma zupełnie inny wymiar: puste plaże, cisza, spokój kojąco wpływają na umysł.
Krótki spacer nad morzem pozwala odpocząć i naładować baterie. Polskie morze zimą zachwyca nie tylko pięknem krajobrazu, ale również prozdrowotnymi właściwościami. Zimą nad Bałtykiem jest najwięcej jodu, a jak wiadomo, ten pierwiastek korzystnie wpływa na całym organizm. Niedobory jodu mogą powodować problemy z tarczycą, z układem nerwowym, a także choroby sercowo-naczyniowe. Wietrzna pogoda i okresowe sztormy sprawiają, że zwiększa się ilość pierwiastka w powietrzu. Im bliżej morza spacerujemy, tym większe stężenie jodu przyjmujemy.
Polecamy wycieczkę do Słowińskiego Parku Narodowego a także na Półwysep Helski oraz Mierzeję Wiślaną. W Gdyni zimową porą warto odwiedzić Rezerwat przyrody Kępa Redłowska oraz Klif Orłowski. W Gdańsku z kolei można się wybrać na spacer do Jelitkowa, Brzeźna, na Stogi czy na plażę w Górkach Zachodnich.
Morsowanie: kąpiel w zimnej wodzie
Morsowanie to coraz bardziej popularna forma rozrywki a jednocześnie terapii. Hartuje ciało i ducha, dobrze wpływa na psychikę. Po zimnej kąpieli krew zaczyna szybciej krążyć, czujemy przypływ siły i energii. Terapia zimnem potrafi skutecznie wpływać na zmniejszenie stresu i rozładowanie napięć. Dla niektórych kąpiel w lodowatej wodzie jest formą dbania o sylwetkę. Trzy minuty w wodzie o temperaturze 3 st. Celsjusza pochłaniają z organizmu energię równą sprintowi na 1500 metrów.
Do morsowania trzeba jednak podejść bardzo rozsądnie, bo nie każdy może sobie na to pozwolić. Morsować nie powinny osoby, która mają problemy z sercem i układem krążenia, nadciśnieniem, cukrzycą, chorobami nerek i wątroby. Co ważne, nawet osoby które cieszą się zdrowiem, nie powinny wskakiwać do lodowatej wody bez odpowiedniego przygotowania.
Sezon zimowych kąpieli rozpoczął się w połowie października. Jesień to dobry czas, aby zacząć powoli oswajać się z coraz chłodniejszą wodą i przejść stopniowo aklimatyzację. Kąpiel w wodzie o temperaturze 2 stopnie Celsjusza może trwać tylko kilka minut. W przeciwnym razie może dojść do spadku temperatury ciała, czyli hipotermii. Dzieci mogą morsować pod okiem dorosłych opiekunów. Kąpiel powinna trwać bardzo krótko, gdyż ich układ odpornościowy nie jest jeszcze ukształtowany.
Co jest potrzebne do morsowania? Prócz zdrowia i silnej woli, strój kąpielowy bądź kąpielówki, czapka, ręcznik oraz buty neoprenowe. Morsowanie jest bezpieczniejsze i przyjemniejsze większym gronie. Warto dołączyć do klubu morsów lub przyłączyć się do grupy w myśl zasady, że razem bezpieczniej i raźniej.
Sylwestrowy spacer z Pomorskie Tours
Co robić zimą w Trójmieście? Spacerować z Pomorskie Tours i poznawać urocze miejsca w Gdańsku. Polecamy Spacer sylwestrowy Drogą Królewską. Spacer z naszym licencjonowanym przewodnikiem, który pokaże znane, ale też nieoczywiste miejsca w Gdańsku to pomysł na każdą porę roku niezależnie od pogody. Poznajcie ciekawe zakamarki i zakątki Głównego Miasta, posłuchajcie ciekawych opowieści i legend. Trasa zahaczy o świąteczne iluminacje i dekoracje, które pojawiły się z okazji Świąt Bożego Narodzenia na Targu Węglowym.
Spacer sylwestrowy, który organizujemy w okolicy południa, nie przeszkodzi Wam w przygotowaniach do nocnej sylwestrowej zabawy i powitania Nowego Roku. Jeśli macie ochotę poszwendać się z nami w ciągu dnia i odkryć ciekawe zakamarki miasta, zajrzyjcie tutaj, by sprawdzić co Was czeka.
https://pomorskietours.pl/index.php/pl/wycieczki-jednodniowe-pomorskie/gdansk-droga-krolewska
https://sklep.prot.gda.pl/pl/p/Gdansk-Zwiedzanie-z-przewodnikiem-j.polski-/265
https://www.facebook.com/events/655338416136883